Jak zrobiłem wyłącznik nożny do mojej wiertarki

Nie sądziłem, że na jakość wiercenia ma tak duży wpływ, nie tylko wiertło, jego jakość, ale oraz wiertarka, a konkretniej technika wiercenia. Chodzi mi o to czy robimy to z ręki czy na wiertarce stołowej. Ale od początku.
Chciałem wywiercić mniej więcej 523 otworów o średnicy 3,8 mm w blaszce stalowej 2,1mm grubości. Na początku rozpocząłem wiercić z ręki, ale po ponownym zniszczonym wiertle począłem się zastanawiać nad ulepszeniem sobie pracy. W sklepie mam: DEDRA Wiertarka stołowa DED7707 -350W i jeszcze kilka innych, ale, że ta jest najtańsza a ja potrzebowałem wiercić cienkim wiertłem to wybrałem tą. 
 
Na wiertarkach stołowych wolno wiercić z niedużą prędkością, ale za to z dosyć dużym posuwem i wciąż ten posuw jest w jednym kierunku. Zaowocowało to tym,że jednym wiertłem zrobiłem około 351 otworów bez ostrzenia! Jak wierciłem to miałem wrażenie, że wiertło się wpycha w blachę i wchodzi jak w masło, jak dla mnie rewelacja? Takie wiercenie ma tymczasem ograniczenia, bo nie przeniesiemy wiertarki stołowej na pole i nie wywiercimy otworu w słupku ogrodzeniowym:).
Czyli wiertarki ręczne są mobilne można je wszędzie wykorzystać, pod warunkiem, że mamy pedłużacz i prąd. Ale wiercenie łączy się z większym zużyciem wierteł. Więc wiertarka stołowa do warsztatu, a wiertarka ręczna do pozostałych prac.
Po pewnym czasie:

 
Tak się zdarzyło, że musiałem zrobić około 2433 otworów w blaszce 1,2mm wiertełkiem 2,2mm. Włączanie i wyłączanie wiertarki oryginalnym wyłącznikiem to makabra, szczególnie jak jest mróz, ta plastikowa klapa robi się okropnie twarda. Jak się wierci trochę otworów to nie ma znaczenia, ale jak trzeba dokładnie wywiercić parę tysięcy to pojawia się kłopot. Dobrym wyjściem jest wyłącznik nożny. 
Postanowiłem sam zrobić takie coś, za niewielkie pieniądze. Natchnienie ze strony http://domtechniczny24.net/index.php/poradnik-domowego-majsterkowicza
Kupiłem włącznik do dzwonka pokojowego, jakaś spora deska jako baza, dwie małe: jakaś podpórka pod obcas} druga pod palce, żeby kulas nie wisiała w powietrzu. I trochę skóry na sam wyłącznik, kawałek przewodu wtyczka i gniazdko. A i ponieważ styki są delikatne to nie można tego wynalazku zastosować do mocnych wiertarek stołowych, moja wiertarka stołowa Dedra DED7707 ma 350W więc nie ma kłopotu. 

Wyłącznik jest rewelacyjny w użyciu, i pewny, w każdej chwili można go wyłączyć. Po zmontowaniu tak wygląda:
This website was created for free with Own-Free-Website.com. Would you also like to have your own website?
Sign up for free